Prof. dr hab. n. med. Adam J. Sybilski w wykładzie wideo przedstawia kompleksową analizę wpływu zanieczyszczeń powietrza na zdrowie osób z alergią, ze szczególnym uwzględnieniem alergicznego nieżytu nosa. Wykład opiera się na licznych badaniach naukowych potwierdzających szkodliwe działanie pyłów zawieszonych PM2.5 i PM10 na układ oddechowy oraz ich rolę w nasilaniu objawów alergicznych.
Obecna wiedza o smogu i zdrowiu
Dzisiaj szacuje się, że rocznie z powodu zanieczyszczenia powietrza, głównie pyłu zawieszonego, może umierać nawet 9 milionów osób na świecie. Zanieczyszczenia dzieli się na gazowe (benzopireny, ozon, tlenki azotu, dwutlenek siarki) i pyłowe (PM2,5, PM10). Badania jednoznacznie pokazują dramatyczny wzrost śmiertelności i zapadalności na choroby dolnych dróg oddechowych, nowotwory, choroby serca oraz POChP wraz ze wzrostem stężenia PM2,5.
Mechanizmy patofizjologiczne
Pyły zawieszone uszkadzają barierę nabłonkową dróg oddechowych, zwiększają aktywność limfocytów Th2 i Th17, oraz komórek dendrytycznych. Powodują wzrost produkcji kluczowych cytokin zapalnych (IL-1, IL-4, IL-5, IL-6, IL-33), rozwijając odpowiedź typu Th2 charakterystyczną dla alergii. Dodatkowo nasilają stres oksydacyjny przez stymulację powstania reaktywnych form tlenu i azotu.
Dowody genetyczne i kliniczne
Badania na modelach zwierzęcych wykazały, że ekspozycja na pyły zawieszone stymuluje wrodzoną odpowiedź układu odpornościowego i aktywuje szlaki sygnałowe NF-κB. Zanieczyszczenie powietrza nasila również wrażliwość na aeroalergeny poprzez bezpośredni wpływ na błonę śluzową dróg oddechowych.
Badania epidemiologiczne
Liczne badania kliniczne potwierdzają związek między ekspozycją na zanieczyszczenia a nasileniem objawów alergicznego nieżytu nosa:
• Dzieci uczęszczające do szkół w bardziej zanieczyszczonych obszarach wymagały intensywniejszego leczenia nieżytu nosa
• Wzrost stężenia PM2,5 o 10 μg/m³ wiązał się z 83% wzrostem ryzyka spadku jakości życia z powodu alergicznego nieżytu nosa
• Szczególnie narażone są dzieci urodzone cięciem cesarskim
• Metaanaliza potwierdziła statystycznie znamienne zwiększenie ryzyka alergicznego nieżytu nosa przy ekspozycji na PM10, PM2,5, dwutlenek azotu i siarki
Sytuacja w Polsce
Analiza danych z badania ECAP wykazała, że największa częstość nieżytów nosa w Polsce występuje w Krakowie, Wrocławiu i Gdańsku – miastach o najwyższym zanieczyszczeniu powietrza, co sugeruje podobną zależność jak w badaniach międzynarodowych.
Rozwiązania praktyczne
Badania randomizowane, kontrolowane placebo wykazały skuteczność oczyszczaczy powietrza z filtrami HEPA w redukcji objawów alergicznego nieżytu nosa. Stosowanie takich urządzeń znamiennie zmniejszało zużycie leków przeciwalergicznych i liczbę dni z przekroczonym stężeniem PM zalecanych przez WHO, szczególnie w okresach jesienno-zimowych.
Kluczowe ustalenia badawcze
Szczególnie istotne są wyniki badań pokazujące, że wzrost narażenia na zanieczyszczenie powietrza koreluje ze wzrostem ciężkości nieżytu nosa w zależności typu „dawka-odpowiedź”. Interesująco, objawy nasilają się nie tylko u osób z potwierdzoną alergią, ale także u osób bez alergii, co wskazuje na uniwersalny mechanizm działania zanieczyszczeń na błonę śluzową nosa.
Badanie obejmujące ponad 59 000 dzieci wykazało wyraźną różnicę w podatności na alergiczny nieżyt nosa między dziećmi urodzonymi drogą naturalną a cięciem cesarskim – te drugie były znacznie bardziej narażone na negatywny wpływ smogu, co może wynikać z różnic w rozwoju układu odpornościowego.
Implikacje sezonowe
Analiza wykazała także różnice sezonowe w nasileniu objawów – wiosna i jesień to okresy szczególnego ryzyka, gdy wysokie stężenie pyłków łączy się ze zwiększonym zanieczyszczeniem powietrza.
Wnioski
Smog wpływa nie tylko na dolne drogi oddechowe, ale również na górne, w tym na alergiczny nieżyt nosa. Zanieczyszczenie powietrza poprzez złożone mechanizmy patofizjologiczne, immunologiczne i genetyczne nasila objawy alergii i zwiększa zapotrzebowanie na leczenie farmakologiczne u pacjentów z alergicznym nieżytem nosa. Prof. Sybilski podkreśla, że problem ten wymaga kompleksowego podejścia łączącego działania profilaktyczne z leczeniem objawowym.